Pojadł i popił za dwóch, ale płacić nie chciał nawet jak za jednego. Próba oszustwa i wyłudzenia w Piekarach Śląskich.
Dwudziestoośmioletni mężczyzna przez dwa dni mieszkał w jednym z hoteli w Piekarach Śląskich. Jadł, pił i spał. I nie byłoby w tym nic dziwnego – w końcu właśnie od tego są hotele, gdyby nie jeden, za to niezwykle bulwersujący szczegół: dwudziestoośmiolatek korzystał ze wszystkich możliwości, które dawał mu hotel praktycznie bez ograniczeń, nie planował jedynie za swoje miniwakacje w żaden sposób uiścić opłaty i planował zrobić to na koszt hotelu w Piekarach Śląskich.
Miły weekend dwudziestoośmiolatka
Dwudziestoośmioletni mężczyzna zaplanował sobie naprawdę sympatyczny weekend – pił, jadł i bawił się na całego. Jak się okazało planował to zrobić na koszt hotelu w Piekarach Śląskich, bo gdy zorientował się, że rachunek do zapłacenia opiewa na ogromną sumę zrobił się blady i zaplanował ucieczkę. Złapany przez policję przyznał się, że w ogóle nie zamierzał płacić. Teraz za oszustwo grozi mu aż do ośmiu lat pozbawienia wolności.